Różnymi drogami dążyliśmy na to spotkanie - spotkanie po długiej rozłące, ponowne spotkanie, pierwsze spotkanie, nieoczekiwane spotkanie. Oczekiwanie, niepokój, a potem radość, wzruszenie, czułość, rozmowy. Był też ktoś bez uśmiechu - oddaliśmy mu jeden ze swoich.