Cały świat czekał cztery lata, na lato z Mistrzostwami Świata w Rosji. My tylko rok na Lato w Teatrze. W Kielcach. Tam pojawili się mistrzowie dryblingu, tu mistrzowie improwizacji. Tam królowie pola karnego, tu królowie dużej i małej sceny. U Nas nie ma faworytów, nikt też nie wróci wcześniej do domu. Do samego finału będziemy walczyć z całych sił, wytężając wyobraźnię.
Pierwsze spotkanie rozpoczęliśmy dzisiaj o godzinie 10.00 czasu kieleckiego. Ponieważ zwycięskiego składu się nie zmienia na ławce trenerskiej zasiedli: Ewa Lubacz, Judyta Berłowska, Asia Biskup Brykczyńska, Andrzej Kuba Sielski, Michał Olszewski oraz debiutujący Rafał Gęborek. Czuwała nad nami tradycyjnie Hanna Świętnicka (Mistrz Koordynatorów).
Na scenę natomiast wybiegli nasi nowi i starzy podopieczni w postaci burz, huraganów, deszczu, czy też innych zjawisk atmosferycznych. Nie zabrakło też żywiołów, ognia, wody, powietrza. Wszystkich mieliśmy okazję dobrze poznać, dzięki indywidualnym prezentacjom, od których rozpoczęliśmy nasze spotkanie. Było groźnie, wesoło, ciekawie i inspirująco.
Po dużej dawce informacji potrzebowaliśmy przerwy, a po niej pojawił się stały element, czyli rozgrzewka, a tam tradycyjne zabawy ruchowe oraz oczywiście niezastąpiony i kochany przez wszystkich „samuraj”. No może nie przez wszystkich. Po każdym HA... gołębie na rynku dostawały czkawki. A może to z przejedzenia...a jeśli o jedzeniu mowa to...a nie, przecież to mowa o teatrze, czy nie?.
Na scenie nie było wątpliwości, że jest to Lato w TEATRZE. System VAR nie był nam potrzebny. Tym bardziej, że druga połowa naszego spotkania, to były improwizacje, teatralne zresztą. Tematy różne, zaskakujące, niełatwe, ale Wy nie mieliście z nimi problemu. Tworzyliście dziś interesujące historie, brawurowo odgrywaliście etiudy aktorskie, a przede wszystkim dobrze się bawiliście...chyba. Zobaczymy jutro, czym nas zaskoczycie.
Niestety, jak zawsze dzień okazał się za krótki na realizację wszystkich, Waszych i Naszych pomysłów. Wrócimy do nich ze zdwojoną energią. Obiecujemy.
To był bardzo dobry dzień.