Dzień 5.
Zbliżamy się do finału wielkimi krokami. Dzisiaj ostatni taki pracowity dzień, dlatego walczyliśmy dzielnie, przygotowując kolejne elementy naszego pokazu. A może pokazów. Jeszcze nie zdecydowaliśmy, czy w tym roku będą dwa rożne. Biorąc pod uwagę temat i techniki, jakie sobie wybraliśmy...no nie wiem, czas pokaże. Poranne prezentacje efektów wspólnej pracy, bardzo Was cieszą i motywują do kolejnych wyzwań. Dlatego będzie to nasza nowa tradycja. A tak w ogóle, to powstało już kilka ciekawych etiud, kilka filmów już czeka na dubbing i Pani Asia rozpoczęła z Wami pracę nad scenografią i elementami instalacyjnymi.
Czas goni, a tyle rzeczy chciałoby się jeszcze zrobić, a przecież, było dzisiaj też Muzeum Dialogu Kultur i warsztaty Pani Agnieszki, które również cieszą się dużym uznaniem wśród uczestników.
Zauważyłem po dzisiejszym dniu pierwsze oznaki zmęczenia nie tylko u uczestników warsztatów, ale też i My prowadzący potrzebujemy troszkę oddechu. Dlatego jutro czeka na Was troszkę mniej napięty harmonogram. Przede wszystkim Piknik Sałatkowy. Wizyta waszych Babć i Dziadków. Dla chętnych kolejne etiudy, i poświęcenie na planie filmowym, a dla zresetowania Waszych zmęczonych umysłów , Pan Michał postanowił nauczyć Was żonglować. Zobaczymy jak Wam pójdzie. Oczywiście na chętnych będzie też czekać Pani Asia i warsztaty plastyczne oraz Pani Agnieszka i coś o ekologii. Czyli jednym zdaniem – kolejny ciekawy dzień.
Do jutra.
P.S. Nie zapomnijcie szarlotki.