Niesamowity dzień. Wizyta w BWA (dla niewtajemniczonych Biuro Wystaw Artystycznych). Mogliśmy obejrzeć dwie inspirujące wystawy. Pierwszą było Przedwiośnie 38, a drugą Polska Lalka Artystyczna – POLA.
W trakcie zwiedzania na twarzach uczestników Lata w teatrze malowały się skrajne emocje, od zachwytu do lęku, a nawet wstrętu. Tyle emocji może wzbudzać sztuka i dlatego jest tak potrzebna. Ochłonąwszy troszkę, zajęliśmy się rozwiązywaniem zagadek przygotowanych przez Agentkę Specjalną – Izabelę Łazarczyk-Kaczmarek (sekcja kolorowych obrazków).
Detektywi wyruszyli w podróż po świecie sztuki w poszukiwaniu zaginionych dzieł. Nie było łatwo, ale w końcu wszystkie się znalazły. Wszystkie o dziwo były w BWA. Pod naszymi nosami. Czyli właściwie nie zaginęły, tylko my odkryliśmy je na nowo. Obcowanie ze sztuką niesie tyle niespodzianek...
Ale koniec zachwytów. W teatrze też jest wspaniale. Tym bardziej, że nie pożegnaliśmy się z plastyką. Dzisiaj każdy wykonał przynajmniej jedno wiekopomne dzieło, które uwieczni naszą instalację, tuż obok... Upsss, o mały włos zdradziłbym tajemnicę!
Wszystko to już w poniedziałek. Choreografia gotowa, etiudy teatralne od dzisiaj wchodzą już w fazę grubej kreski. Ale co tam, mamy przecież jeszcze całe dwa dni do pokazu. Jeszcze tylko dym i światła. Damy radę, jak zawsze. Tym bardziej, że projekcje mamy już w komplecie. Już się nie możemy doczekać.
Niecierpliwie pozdrawiam.
Fot. Grzegorz Tatar